Testowanie kosmetyków z Miodowej Mydlarni zakończone! Sprawdź, co mówią użytkownicy?

Nasi czytelnicy mogli zgłosić się do testowania produktów z Miodowej Mydlarni, które same wybrali. Na podstawie opisu, składu i zapotrzebowania każdy tester dopasował najbardziej odpowiadający mu produkt. Wszystkie przeznaczone do testowania kosmetyki produkowane są na bazie wosku, miodu lub pyłku pszczelego. Zatem można o nich śmiało powiedzieć, że rzeczywiście są miodowe. Poznajcie teraz opinie naszych testerów. 

Musujący aromatyczny Puder do kąpieli - słodka pomarańcza. Byłam ogromnie ciekawa tego produktu. Nigdy wcześniej nie słyszałam o pudrach do kąpieli i z całkowitą niewiedzą poznawałam ten produkt. Jego główne składniki to mleko, olej migdałowy, nagietek i kurkuma. Pierwsze co mnie urzekło to zapach, który rozniósł się natychmiast po otworzeniu słoiczka. W tym momencie już moje zmysły węchu dawały wyraźny sygnał, że kąpiel przyniesie mi niesamowitą przyjemność...Puder zaczął rozpuszczać się, a w powietrzy woń rozniosła sie na całą łazienkę. Kąpiel była niesamowicie odprężająca. Szczerze nie miałam najmniejszej ochoty wychodzić z wanny. Puder ma za zadanie zmienić zwykłą czynność w nawilżenie i regenerację. Tu całkowicie potwierdzam, gdyż skóra zrobiła się po kąpieli wyjątkowo gładka... - KaskaRze

Masło Gentelman.W Miodowej Mydlarni stosują metodę wyrobu „na zimno" – oleje i tłuszcze poddają działaniu ługu sodowego w ściśle określonych ilościach i proporcjach w temperaturze 30 – 45°C, w zależności od receptury. Tak niska temperatura umożliwia zachowanie aktywnych składników- pochodzących z olei i naturalnych dodatków, którymi wzbogacane są ich masełka, w ilości zdecydowanie większej niż ma to miejsce w masowej, przemysłowej produkcji, gdzie temperatura mas i składników sięga nawet 80 – 90°C (tzw. metoda „na gorąco”)...Odżywczo-kojące masło do twarzy i ciała z woskiem pszczelim o lekkiej, puszystej konsystencji musu i świeżej, dodającej energii, prawdziwie męskiej nucie zapachowej.
Idealne masło dla panów szukających naturalnego kosmetyku o intensywnym działaniu, które szybko i skutecznie natłuści, nawilży i ukoi męską skórę, a przy tym nada jej niezwykle atrakcyjny aromat....Słoiczek zawiera 135ml czyli 65g i kosztuje około 29zł. Czyli jak na taką kompozycję składników - bardzo przyzwoita cena. - paulinazylinska.

Musujacy aromatyczny, puder do kąpieli- Miodowa słodycz jest rewelacyjny. Po otwarciu słoiczka unosi się zapach miodu, mleczka pszczelego i ...marchewki. A po kąpieli cialo jest nawilżone, zregenerowane i pachnie słodko. Produkty naturalne, nie podrażniają i każdemu polecam. - anna 285

Po otwarciu słoiczka Masła do twarzy i ciała "Dla Królewny" od razu owładnął mną spokój i ukojenie. Zapach, który się z niego wydobywa, przypomina mi czasy, kiedy jako dziecko po kąpieli kładłam się w świeżą pościel i zapadałam w sny o książętach i księżniczkach. Jest łagodny, lekko słodki i nienachalny. Masło ma delikatną barwę "baby blue", co jeszcze bardziej kojarzy się ze spokojem, odpoczynkiem i dzieciństwem. Kosmetyk zawiera m.in. olej ze słodkich migdałów, masło z mango, oliwę z oliwek i olej kokosowy. Wspaniałe składniki, odżywiające i odmładzające skórę, obawiałam się jednak, że mogą się kiepsko wchłaniać. Dlatego na pierwszą próbę wybrałam toaletę wieczorną. Moje obawy okazały się bezpodstawne, masło wchłonęło się w skórę zarówno twarzy, jak i ciała bardzo szybko, nie pozostawiając nieprzyjemnego uczucia lepkości czy zapchania porów. Skóra od razu je polubiła, zrobiła się miękka i przyjemna w dotyku. Następnego ranka odczuwałam wyraźne nawilżenie skóry twarzy, żadnych podrażnień, żadnych wyprysków... Kosmetyk "Dla Królewny" jest po prostu świetny, sama jego nazwa nastraja optymistycznie, ma bogaty skład (za taką cenę? Tylko brać!), a przede wszystkim działa kojąco i odmładzająco na skórę od pierwszego użycia.- Tides

Antycellulitowy kawowy peeling do ciała zauroczył mnie od chwili, gdy wzięłam go do rąk. W tym estetycznym i praktycznym opakowaniu zamknięto wszystko czego potrzebuje kobieta, aby poczuć się pięknie. Peeling stworzony został na bazie naturalnych składników, a jego mocny kawowy zapach spowodował u mnie zawrót głowy. Pokochałam go już za sam zapach. Zaintrygowana zapachem i świetnym wyglądem wzięłam od razu prysznic i oniemiałam z wrażania. Ten peeling naprawdę działała cuda. Moja skóra natychmiast po zastosowaniu zrobiła się gładka, napięta i mocno nawilżona. Używałam przeróżnych balsamów, kremów itd do ciała, ale tak intensywnego nawilżenia nie otrzymałam nigdy, jak po użyciu peelingu. Jestem nim zachwycona i na pewno stanie się stałym bywalcem w mojej łazience. - magdasz011

Miałam niebywałą przyjemność testować odmładzający peeling do ciała. Peeling zachwycił mnie już w momencie zgłaszania się do testów. Przeczytałam bowiem, ze jest on na bazie wosku pszczelego a także z dodatkiem glinki fioletowej. Jednak mój zachwyt nie miał granic gdy dowiedziałam się o tym, że zostałam wytypowana do grona ambasadorek produktu, a także możliwości przetestowania takiego miodowego cuda.Przetestowałam peeling i musze stwierdzić, że wspaniale działa na moją skórę. Delikatnie złuszcza, nie podraznia mojej skóry. Peeling dzięki ziarnom drobinek ryżu jest jeszcze skuteczniejszy niż sam peeling cukrowy, ponieważ nie znika tak szybko z dłoni i peelingowanego miejsca. Sam produkt jest naprawdę godny polecenia, skóra po jego użyciu jest miękka, gładka i elastyczna. Peeling zauważalnie poprawia kondycję skóry, a także dodaje jej witalności.Jestem również zachwycona zapachem tego peelingu, świeży, piękny aromat, który unosi się na ciele długo po kąpieli.Chciałabym dodać, że wcześniej nie wiedziałam o istnieniu tej firmy i lokalnego producenta takich naturalnych kosmetyków z mojego miasta! Teraz już wiem, gdzie zrobię zakupu na Gwiazdkę! Moja rodzina napewno ucieszy się z naturalnych kosmetyków, które powstają z lokalnej firmy w moim mieście! - malinkasad

Jak brzmi hasło firmy ,,B e e  NATURAL.  B e e  HAPPY.'' taka się stałam po zastosowaniu masła do ciała zielona herbata. Uwiódł mnie na początku zapach oraz opakowanie masła, które idealnie wkomponowało się w wystrój mojej łazienki. Konstyncja masła jest w formie musu, zapach jest niezwykle orzeźwiający. Poprawiła mi sie kondycja skóry, która jest teraz zregenerowana i nawilżona. Polecam - asienka900

Miałem przyjemnośc testowania masła do ciała z woskiem pszczelim "Ambrozja"i powiem szczerze ta nazwa trafiona jest w 100%. Moja żona, gdy tylko otrzymałem przesyłkę posmarowała sobie nadgarstek tym kosmetykiem i byłem pod ogromnym wrażeniem zapachu, który był intensywny, ale nie drażnił, a co ważne bardzo trwały. Czułem ten zapach do wieczora. Dodam jeszcze, że masło doskonale się wchłania i ma lekką konsystencję, dlatego nawet niewielka ilość kosmetyku ma naprawdę duże działanie, bo powiem szczerze myślałem, że taki mały słoiczek wystarczy na jedno maksymalnie dwa użycia, ale mile się zaskoczyłem. Naturalne składniki użyte w maśle są naprawdę "strzałem w dziesiatkę",bo nie tylko powodują pozytywne skutki dla ciała, ale i dla ducha, bowiem użycie tego kosmetyku sprawia, że człowiek zaczyna pozytywnie myśleć, bo w końcu ambrozja to coś stworzonego dla bogów :) :) :). Jesteśmy z żoną pod wielkim wrażeniem i śmiało możemy pwoiedzieć, że masło do ciała "Ambrozja" jest godne polecenia !!!- cactus44

REGENERUJĄCY PEELING Z WOSKIEM PSZCZELIM. Miodowa Mydlarnia stworzyła cudo natury idealnie dobrane składniki połączone razem i zamknięte w skromnym słoiczku. Jak wyżej możecie przeczytać skład peelingu jest wykonany z samych naturalnych dobroci. Och i to jest coś mega fantastycznego a zarazem zdrowego dla naszej skóry.Opakowanie to niby zwykły skromny słoiczek z jeszcze skromniejszą etykieta z przodu oraz z tyłu, ozdobiony urocza pszczółką. Z odrobina szyku i elegancji oraz prostoty z prawdziwym złotem w środku. Kolor produktu nie należy do wspaniałych jest to taka zgnita zieleń, ciemno oliwkowa. Dopiero po otwarciu słoiczka do naszych nozdrzy uderza zniewalający zapach świeżości cytrusów z odrobina mięty. Bardzo przyjemny zapach, który sprawia ze zapomina się o kolorze produktu z uśmiechem na twarzy. Konsystencja jest jak najbardziej peelingowa, jako produkt na bazie cukru i wszelkich innych drobinek w tym pestek dyni idealnie złuszcza i oczyszcza nasza skórę. Drobinki cukry w trakcie masażu rozpuszczają się, co sprawia, iż zabieg staje się łagodniejszy dodatkowo nie ucierpi odpływ w wannie czy też prysznicu. - Monika Faruga

 ...do testowania otrzymałam masło do twarzy i ciała "ukojenie" oraz małą próbkę masła do twarzy i ciała "buziaczek".Opakowanie eleganckie a jednocześnie "ekologiczne" - szklany słoik - zawsze można go później wykorzystać do innego kosmetyku, ponadto bardzo prosto sie otwiera i zamyka. A teraz moje odczucia po otwarciu: piękny zapach, taki kojąco-uspokający. Konsystemcja bardzo przyjemna, bardzo łatwo rozprowadza się na skórze, lecz trzeba uważać, aby nie było za ciepło w miejscu w którym przechowuje się masło, gdyż konsystencja zmienia się w płynną:)Pierwsze testy wykonałam na sobie, skóra stała się miękka i przyjemna w dotyku. Pełne nawilżenie. Po paru dniach również mój synek zaczął testować masło. Również w jego odczuciach (wnoszę po uśmiechu na twarzy podczas masowania), masło było przyjemne i kojące po wieczornej kąpieli.Co ważne masło jest z naturalnych składników, nie uczula, nie podrażnia, nie wyszusza. Daje uczucie komfortu skóry. Do tego cena również jest do zaakceptowania. Na pewno jak skończy nam się otrzymany słoiczek, kupię następny:) Idealnie nadaje się równiez do bardzo wysuszonej skóry rąk:)...-witkowska_dor

Otrzymałam do testowania masło do ciała i twarzy z woskiem pszczelim Bee Natural zielona herbata od Miodów Mydlarnia. Po otwarciu słoiczka ogromnym zaskoczeniem był oszałamiający zapach! Jest obłędny, kuszący i intensywny. Pachnie zieloną herbatą, cytrusami i świeżością. Jest jak lekka wiosenna bryza na naszym ciele o poranku. Zapach bardzo długo utrzymał się na mojej skórze. 
Masło posiada konsystencję musu i pomimo swojej tłustej konsystencji dość szybko wchłonęło się w moją skórę i nie zostawiło na niej śladu. Jednak osoby z przetłuszczającą się cerą powinny uważać. Pierwsze wrażenie na plus :) Prócz twarzy masło przestestowałam nawet na moich ustach i muszę przyznać, że bardzo ładnie je nawilżyło. Za to największy plus za regenrację skóry na dłoniach. Koi i przynosi ulgę...- Cinnamonelf

Puder do kąpieli Róża Angielska...moje pierwsza myśl to: Co to właściwie jest?Nie mogłam się powstrzymac i już w dzień kiedy otrzymałam produkt zdrobiłam sobie wieczorną kąpiel. Produkt jest tak świetny, że nie chciałam wychodzic z wody. Skład tego pudru to sama natura, a mianowicie mleko, oliwa z oliwek i mączka owsiana. Jak widac składniki są bardzo odżywcze. Zapach tego pudru kojarzy mi się z dzieciństwem i perfumami mojej babci, które uwielbiałam. Na początku zastanawiałam się jak się używa tego pudru. DO wanny wypełnionej ciepłą wodą wsypujemy od 3 do 5 łyżek pudru. Miłym zaskoczeniem były dla mnie płatki róż zasuszone, które później w kąpieli jak sie okazało rozwinęły się, chociaż chwilę mogłam się poczu jak księżniczka w różach :)Po kąpieli skóra była dobrze nawilżona i gładka. Cierpię na niedoczynnosc tarczycy a co za tym idzie....sucha skóra szczególnie na łokciach i kolanach. Kąpiele z dodatkiem pudru różanego są dla mnie wybawieniem, Suchosc skóry była na tyle niekomfortowa, że w tych miejscach bardzo piekła mnie skóra...a dzięki tej kąpieli i jej regenerującym i odżywczym właściwością pożegnałam się z tą dolegliwością... - Karolina91

Do testowania wybrałam sobie masło do twarzy i ciała z woskiem pszczelim OCZAROWANIE, które mnie dosłownie oczarowało :). Już sam słoiczek jest tak ładnie przygotowany, że aż oczy mi się zalśniły z radości jak otworzyłam przesyłkę.Masełko jest cudowne! Tego, że będzie świetne dla skóry ciała to się spodziewałam, ale jako, że mam dość wrażliwą i podatną na alergię cerę to ciekawa byłam jak masło na nią zadziała. Okazało się, że jest ono całkowicie bezpieczne dla mojej skóry, nie podrażnia jej ani nie wywołuje alergii, co dla mnie jest jedną z najbardziej pożądanych cech w kosmetykach. Na etykiecie napisane jest, że ma konsystencję musu i faktycznie ma fajną puchatą strukturę, przypomina mi trochę swoją lekkością serek almette. Roztapia się delikatnie w palcach, więc bardzo łatwo jest go nałożyć na skórę i rozprowadzić. Jest tłuste, ale to zrozumiałe w końcu ma w sobie wosk, dlatego naprawdę wystarczy odrobinka masła by wystarczyło na duży obszar, co oznacza też jest ono bardzo wydajne...- lola92

...Przyjemność to odpowiednie słowo, peeling kawowy miodowej mydlarni to absolutny hit i rozkosz dla ciała.Nie będę pisała o składzie i o tym jak dobrze robi nam każdy zawarty w nim olejek, a skupię się bardziej na tym jak dobrze zrobił mi sam peeling.Zacznę od tego, że stosuję go od dwóch tygodni ( pi razy oko), a zatem gdybym napisała, że celulit zniknął i go nie ma , to na pewno nie byłoby to szczere, ponieważ niestety jeszcze nikt, nie wynalazł kosmetyku, który po dwóch tygodniach stosowania usuwa to dziadostwo. Mogę natomiast z ręką na sercu przysiąc, że tego celulitu jest jakby mniej, moja skóra jest jakby gładsza, kolor skóry się jakby poprawił, a już na pewno te moje uda wyglądają tak jakby lepiej...Skóra wygląda coraz lepiej, jest coraz bardziej gładka, zdecydowanie zauważyłam poprawę jędrności, a dodatkowo, dzięki temu, że w peelingu znajdują, się te wcześniej zignorowane przeze mnie olejki, po każdym zastosowaniu produktu, jeszcze z dwa dni mimo mojego AZS, moja skóra jest obłędnie nawilżona i odżywiona, czuję się prawie seksi i prawie bosko ( prawie, ale liczę na to, że już za jakiś czas to "prawie" zniknie"...- exarol

Pełne komentarze o kosmetykach z Miodowej Mydlarni znajdziesz tutaj>>